-> Maciek * Recenzje * Twórczo¶æ * linki * zdjêcia <-

Gdzie jest mój dom

Åšcieli trzon mego domu
Powalili go na ziemiÄ™
Ja jeszcze nie umiałem latać
Razem z gniazdem runąłem między liście
O mało mnie nie rozdeptali

PrzesuwajÄ… siÄ™ jak armia
Ich celem nie jest wyzwolenie
TnÄ… i powalajÄ… wszystkie drzewa
Widziałem to całe zniszczenie
Schowany w lisiej norze

Wieczorem gdy odeszli
Wyszedłem z mego ukrycia
A to co zobaczyłem -- przeraziło mnie
Wokoło było pełno połamanych gałęzi
W wiórach drzew brnąłem po pas

Widziałem to straszne rumowisko
Słyszałem krzyki, płacz i lament
Członki drzew leżały wokoło
Każda gałąź prosiła abym spalił ja
Ona tak dłużej nie może żyć

Ja jestem bardzo małym ptaszkiem
Więc jest mi bardzo ciężko
Ale staram siÄ™ jak mogÄ™
Nie mogę ich zostawić bezbronnych
Muszę coś zrobić
This site Copyright © 2001 - 2010 by Maciej Friedel wwv.pl.
maciek@friedel.pl